Fizjoterapia uroginekologiczna po porodzie – kiedy i po co?
Jeśli jesteś w ciąży lub niedawno urodziłaś, ten post jest właśnie dla Ciebie.
Być może słyszałaś, że warto udać się do fizjoterapeutki uroginekologicznej po porodzie. Dziś opowiem Ci, dlaczego taka wizyta jest ważna i co możesz z niej wynieść.
Kiedy zgłosić się do fizjoterapeutki uroginekologicznej po porodzie?
- Jeśli rodziłaś siłami natury, najlepiej zaplanować wizytę około 6–8 tygodni po porodzie.
- W przypadku cesarskiego cięcia, optymalny czas to 4–6 tygodni po porodzie.
Ale pamiętaj – jeśli nie zdążysz w tym okresie, nic straconego! Lepiej późno niż wcale ? Nawet jeśli minęły 3–4 miesiące (albo więcej!), taka wizyta nadal ma sens.
Co więcej – jeśli po dłuższej przerwie planujesz wrócić do aktywności fizycznej, np. siłowni czy biegania, to przed tym również warto skonsultować się z fizjoterapeutką uroginekologiczną. Dzięki temu sprawdzisz, czy Twoje ciało jest na to gotowe.
Dlaczego wizyta u fizjoterapeutki uroginekologicznej po porodzie jest tak ważna?
Niezależnie od rodzaju porodu, ciąża wiąże się z ogromnymi zmianami w ciele. Rosnący brzuch wywiera nacisk na dno miednicy, a hormony wpływają na elastyczność więzadeł i mięśni. Ich napięcie może się zmieniać, a to z kolei wpływa na to, jak ciało reaguje na wysiłek fizyczny.
Fizjoterapia po porodzie naturalnym – na co zwrócić uwagę?
Po porodzie SN zwracamy uwagę głównie na:
- blizny po ewentualnym nacięciu lub pęknięciu krocza,
- statykę narządów – ponieważ po takim porodzie najczęściej dochodzi do ich obniżenia oraz osłabienia mięśni dna miednicy (MDM).
➡️ Blizny, jeśli nie są odpowiednio zmobilizowane, mogą powodować bolesne współżycie, dyskomfort przy siedzeniu, a nawet problemy np. podczas jazdy na rowerze.
➡️ Osłabienie MDM może prowadzić do wysiłkowego nietrzymania moczu. Dlatego tak ważne jest, by odpowiednio wcześnie zacząć działać!
Pamiętaj: nie każda kobieta po porodzie doświadcza obniżenia narządów czy osłabienia mięśni. To nie reguła, ale częsta obserwacja.
Fizjoterapia po cesarskim cięciu – co warto wiedzieć?
W przypadku porodu CC skupiamy się przede wszystkim na:
- uruchomieniu blizny po cesarskim cięciu – ważne, by robić to odpowiednimi technikami i w odpowiednim czasie. Zbyt wczesne lub agresywne działanie może prowadzić do przerostu blizny.
Niezmobilizowana blizna może powodować:
- ból brzucha, uczucie ciągnięcia,
- bolesne miesiączki i współżycie,
- a nawet promieniujące bóle pleców czy barku.
Co więcej, mimo że poród odbył się operacyjnie, zawsze sprawdzamy też pracę mięśni dna miednicy – po CC często obserwujemy ich nadmierne napięcie (choć, oczywiście, nie jest to regułą).
Rozejście mięśnia prostego brzucha (RMPB)
To kolejny kluczowy aspekt, który sprawdzamy podczas wizyty poporodowej.
Oceniamy nie tylko szerokość rozejścia, ale przede wszystkim jakość pracy mięśni i prawidłowe napięcie powłok brzusznych.
Jeśli coś budzi nasze wątpliwości, dobieramy indywidualne ćwiczenia. I właśnie dlatego warto odwiedzić fizjoterapeutkę uroginekologiczną jeszcze przed powrotem do treningów – nie każde ćwiczenie będzie dla Ciebie dobre.
Podsumowanie
Jak widzisz, powodów, dla których warto udać się na wizytę do fizjoterapeuty uroginekologicznego po porodzie, jest wiele.
Marzy mi się, by taka konsultacja była standardem – tak samo oczywistym, jak wizyta kontrolna u ginekologa.
I wiesz co? Widzę, że coraz więcej kobiet zaczyna myśleć o tym w ten sposób, a to ogromnie mnie cieszy ❤️
Zastanawiasz się, jak wygląda pierwsza wizyta u fizjoterapeuty uroginekologicznego?
Zajrzyj do mojego wpisu – wszystko wyjaśniam krok po kroku.
