Mity na temat nietrzymania moczu – obalamy 5 najczęstszych przekonań
Wiele z Was na pewno zetknęło się z różnymi mitami dotyczącymi nietrzymania moczu. Dzisiaj chcę rozprawić się z pięcioma najczęściej powtarzanymi – tak, żeby raz na zawsze rozwiać wszelkie wątpliwości!
1. Nietrzymanie moczu to zawsze oznaka osłabionych mięśni dna miednicy
Jeszcze do niedawna uważano, że nietrzymanie moczu wynika wyłącznie z osłabienia mięśni dna miednicy. Zalecano wtedy ćwiczenia typu „zaciśnij i rozluźnij”. To jednak zbyt duże uproszczenie!
Nie każde nietrzymanie moczu ma podłoże w osłabieniu mięśni. Zdarza się, że problem pojawia się również u kobiet z nadmiernie napiętym dnem miednicy. W takim przypadku klasyczne ćwiczenia wzmacniające mogą wręcz pogłębić problem. Dlatego tak ważna jest indywidualna diagnostyka i odpowiednio dobrana terapia.
? Więcej na ten temat przeczytasz tutaj [tu dodaj link do wpisu o nadmiernym napięciu].
2. Nietrzymanie moczu dotyczy tylko starszych kobiet
To mit stary jak świat! Wciąż pokutuje przekonanie, że problem nietrzymania moczu dotyka tylko kobiet po menopauzie. Tymczasem moje doświadczenie kliniczne mówi zupełnie coś innego – aż 90% moich pacjentek to kobiety poniżej 50. roku życia!
Nietrzymanie moczu może wystąpić w każdym wieku – także u młodych, aktywnych kobiet. Szczególnie jeśli przeszły poród, są w ciąży, trenują intensywnie lub doświadczają przewlekłego stresu.
3. Nietrzymanie moczu występuje tylko po porodzie siłami natury
Owszem – poród drogami natury, zwłaszcza jeśli był trudny lub doszło do nacięcia krocza, może sprzyjać nietrzymaniu moczu. Ale cesarskie cięcie wcale nie chroni przed tym problemem!
Po CC może dojść do nadmiernego napięcia mięśni dna miednicy, które również wpływa na kontrolę mikcji. Dlatego każda kobieta – niezależnie od sposobu porodu – powinna obserwować swoje ciało i, jeśli trzeba, skonsultować się z fizjoterapeutką uroginekologiczną.
4. Jeśli mam nietrzymanie moczu, czeka mnie operacja
Na szczęście nie! ? W wielu przypadkach, szczególnie na początkowym etapie problemu, można osiągnąć ogromną poprawę dzięki terapii uroginekologicznej i odpowiednio dobranym ćwiczeniom.
Zdarza się, że konieczna jest interwencja chirurgiczna – szczególnie jeśli problem jest zaawansowany – ale decyzję podejmuje lekarz, najlepiej w porozumieniu z fizjoterapeutą. Warto też pamiętać, że nawet po operacji niezbędna jest rehabilitacja i wzmacnianie mięśni dna miednicy.
5. Nie mogę uprawiać sportu, jeśli mam nietrzymanie moczu
Nieprawda! Choć przy nietrzymaniu moczu nie wszystkie sporty będą wskazane, nie oznacza to, że trzeba całkowicie rezygnować z aktywności fizycznej.
Dzięki odpowiednio dobranej terapii wiele kobiet może wrócić do swojej ulubionej formy ruchu. W skrajnych przypadkach fizjoterapeutka pomoże dobrać inną, bezpieczniejszą formę aktywności, dostosowaną do aktualnych możliwości Twojego ciała.
Podsumowanie
Nietrzymanie moczu to problem, który nadal obrosły liczne mity – a każdy z nich może opóźniać sięgnięcie po pomoc i zwiększać poczucie wstydu. Warto jednak pamiętać, że:
- nietrzymanie moczu nie dotyczy tylko starszych kobiet,
- nie zawsze oznacza osłabione mięśnie – czasem wręcz przeciwnie,
- dotyka kobiety po różnych typach porodów,
- w wielu przypadkach nie wymaga operacji,
- nie wyklucza aktywności fizycznej – trzeba ją tylko dobrze dopasować.
Jeśli zmagasz się z tym problemem – nie musisz cierpieć w milczeniu. Zgłoś się do fizjoterapeutki uroginekologicznej, która pomoże Ci zrozumieć przyczynę i wrócić do pełnego komfortu życia.
Chcesz wiedzieć, czy nietrzymanie moczu zawsze oznacza osłabione mięśnie dna miednicy? Przeczytaj ten wpis, w którym rozwiewam ten popularny mit.
Masz inne pytania albo własne doświadczenia z nietrzymaniem moczu? Podziel się nimi w komentarzu – Twój głos może pomóc innym kobietom poczuć się mniej samotnie. Razem przełamujemy tabu!
